Klasy szóste w Ojcowskim Parku Narodowym

Mglista aura i przenikliwe zimno nie przeszkodziły uczniom klas szóstych w podziwianiu atrakcji Ojcowskiego Parku Narodowego. Wycieczka odbyła się 24 września 2019r., a opiekę nad wychowankami sprawowały nauczycielki: Joanna Pawłowska, Marta Jass i Marta Polak.

        

 W towarzystwie przewodnika dzieci odwiedziły komnaty zamku w Pieskowej Skale. Chociaż jest on mało znany, architektonicznie przypomina Wawel, „wystąpił” w wielu filmach. W komnatach zgromadzono liczne dzieła sztuki, pozwalające odbyć podróż w czasie, prześledzić rozwój polskiego malarstwa, rzeźby i sztuki użytkowej od gotyku do dwudziestolecia międzywojennego. Z pałacowych okien widać już doskonale wszystkim znaną Maczugę Herkulesa. Według legendy, diabeł na rozkaz mistrza Twardowskiego umieścił ją w nietypowym położeniu – zwróconą ostrym czubkiem do ziemi. Wycieczkowicze własnoręcznie sprawdzili stabilność tej bryły – jest bez zarzutu! Trochę jeszcze postoi…

         Następnie dzieci udały się autokarem do Ojcowa. Tam, również w towarzystwie przewodnika odbyły jesienny w swym klimacie spacer.  Jego celem była Jaskinia Łokietka – znów według legendy, miał się tu ukrywać król Władysław Łokietek.  Do podziemi spuszczono władcę na linach, bo gęsta pajęczyna zagradzała wejście. Chodziło też o zmylenie pogoni -  widząc pajęcze dzieło w całości, wrogowie mieli zaniechać eksploracji podziemnych komnat. Pajęczyna z legendy pozostała do dzisiaj i jest widoczna na stalowych bramach zamykających wejście do tuneli. W drodze do jaskini szóstoklasiści mieli okazję zobaczyć także: ruiny Zamku „Kazimierzowskiego” w Ojcowie i utworzoną z dwóch skał Bramę Krakowską (od rogatek Krakowa dzieli ją dystans kilkunastu kilometrów).

         Smaczny obiad zwieńczył wycieczkowe dzieło. Z wizyty w Ojcowskim Parku Narodowym pozostaną wspomnienia – jak zwykle bezcenne!

Marta Jass